Kilkanaście dni temu przygotowałam wegetariański obiad i ku mojemu zdziwieniu, Tata Kogut był bardzo zadowolony. Ale wcale mu się nie dziwię, bo te kotleciki z kalafiora i jajek są przepyszne. Przepis mam z jakiejś starej gazety już od kilku lat, ale dopiero teraz go wypróbowałam. Nie ma przy nich dużo pracy, są smaczne, delikatne, a…
